fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Kwiatkowski: Opinia publiczna na ulicy ma większą siłę od posłów opozycji w Sejmie

- Protesty na ulicach mają większy sens, niż protesty posłów w komisji, czy też na sali posiedzeń Sejmu. Mamy do czynienia z demokracją fasadową, z góry wiadomo jaki jest wynik – ocenił Robert Kwiatkowski pracę nad prezydenckimi projektami ustaw, dotyczącymi Krajowej Rady Sądownictwa oraz Sądu Najwyższego.

- Negocjacje dotyczące zmiany prawa nie odbywają się w komisji, ani podczas debaty plenarnej Sejmu. Jeżeli opinia publiczna i wyborcy mogą mieć gdzieś jakiś wpływ na kształt tych rozstrzygnięć, to jest to ulica i dowiedli tego w lipcu tego roku – przypomniał polityk lewicy.

W programie „Fakty po Faktach” Robert Kwiatokowski postawił tezę, iż prezydent Andrzej Duda jest gotów poświęcić swoje projekty ustawa w sprawie KRS i SN, w zamian za większy wpływ na obsadę stanowisk w rządzie, np. za zmianę szefa MON. - Tradycyjne prezydenckie resorty, co jeszcze wynikało z tzw. Małej Konstytucji, to były ministerstwa: spraw zagranicznych, wewnętrznych i obrony właśnie – podkreślił.

Oglądaj całą rozmowę z udziałem Roberta Kwiatkowskiego, kliknij tu.

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...
Polityka prywatności | Polityka cookies © 2021 Nowa Lewica. Projekt i wykonanie: Hedea.pl

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem